"Świadomość indywidualna - to tylko choroba. Czyż to nie jasne?"Zamiatin wydał swoją powieść w 1921 roku, 26 lat przed Folwarkiem Zwierzęcym Orwella, 11 lat przed Nowym wspaniałym światem Aldousa Huxleya. Autor opisuje wizję świata "idealnego", matematycznie uporządkowanego, gdzie nie ma miejsca na indywidualność."Ja, D-503, konstruktor Integralu - jestem tylko jednym z matematyków Państwa. Moje pióro nawykłe do cyfr nie jest zdolne stworzyć muzyki asonasów i rymów. Spróbuje tylko notować to, co myślę - czy raczej to, co my myślimy- właśnie tak: my, i niech to MY stanie się tytułem moich notatek". Bohater powieści ∆-503 (w moim wydaniu D-503) jest szczęśliwym członkiem społeczności miejskiej za szklanym murem - Państwa Jedynego. Miasta zamknęły się po wielkiej wojnie 200-letniej spowodowanej klęską głodu. Ocalało z niej 0,02 procent ludzkości, które następnie zamknęły się w szklanych miastach. Przywódcy społeczności od kilkuset lat, które minęły od wojny, zastanawiają się jak uczynić mieszkańców miasta szczęśliwymi. Organizują im więc czas, niszczą zawiść i pożądanie (własność nie istnieje, nie ma też stałych związków), uczą jednomyślności od małego (dzieci odbiera się rodzicom tuż po urodzeniu)."Jasne: powodów do zawiści nie ma już żadnych, mianownik ułamka szczęścia sprowadzony został do zera - ułamek zmienia się we wspaniałą nieskończoność. To właśnie, co dla starożytnych stanowiło źródło niezliczonych kretyńskich tragedii - u nas sprowadzono do harmonijnej, przyjemnie pożytecznej funkcji organizmu, podobnie jak sen, prace fizyczną, odżywianie się, defekację itd. Na tym przykładzie widzicie, jak wielka siła logiki oczyszcza wszystko, czegokolwiek dotknie. O, gdybyście wy, nieznani, poznali tę cudowną siłę, gdybyście wy także nauczyli się podążać za nią!".D-503 jest szczęśliwy, do momentu, kiedy przypadkowe spotkanie sprawia, że zaczyna on częściej korzystać ze swojej wyobraźni. Pojawiają się sny (w tym świecie uważane za przejaw choroby). Zastanawia się "co by było jeżeli..." i czy z uczuciem można walczyć. Z doniesień prasowych wynika, że nie tylko on jest "chory". Krążą plotki, że jacyś ludzie przedostają się za mur. Państwo postanawia działać, przypomnieć swoim obywatelom, że są zobowiązani być szczęśliwymi w odgórnie określony sposób.Eugeniusz Zamiatin był z wykształcenia inżynierem. W czasie Rewolucji 1905 roku został aresztowany i wydalony z kraju. Wrócił i zamieszkał w Petersburgu nielegalnie, został ponownie wydalony z kraju i znów wrócił. Jego powieść My trafiła na listę książek zakazanych. Zamiatin postarał się aby powieść przeszmuglować do Stanów Zjednoczonych, gdzie została wydana w 1924 roku. W 1931 Zamiatin napisał list do Stalina z prośbą o pozwolenie na opuszczenie Związku Radzieckiego. Pozwolenie otrzymał. Zmarł w Paryżu, 6 lat później.Od wyjazdu do Francji, w ZSRR, jego nazwisko było tabu i nawet po śmierci Stalina, nie trafił na listę zrehabilitowanych pisarzy.